Wielki przebój Nelly Furtado z 2006 roku "All Good Things (Come To An End)" zyskał nowe życie. Quarterhead przygotował nową, bardziej taneczną wersję utworu. Czy nowy singiel po latach ma ponownie szanse aby trafić na szczyty list przebojów?
W tym roku mija dokładnie 15 lat od momentu wydania świetnego albumu Nelly Furtado "Loose". W związku z tym niemiecki duet wraz z samą artystką przygotowali nową wersję słynnego przeboju "All Good Things (Come To An End)". Piosenka ta pojawiła się na cyfrowej reedycji albumu "Loose", którego premiera odbyła się 4 czerwca.
Nelly Furtado to nagrodzona nagrodą Grammy wokalistka i kompozytorka, która na początku XXI wieku zawojowała świat swoją muzyką, mieszkanką muzyki pop i trip-hop. Jej fantastyczny wokal sprawiał że jej przeboje łatwo wpadały w ucho. Sam przebój "All Good Things (Come To An End)" był piątym singlem promującym wspomniany album "Loose", który uzyskał miano platyny w 26 krajach. Oryginalna wersja tego przeboju ma obecnie ponad ćwierć miliarda odtworzeń w serwisach cyfrowych i do dziś jest to jeden z najpopularniejszych utworów Nelly Furtado.
Quarterhead z kolei to lubiany i nagradzany duet kompozytorsko-producencki z Niemiec. Ma na swoim koncie platynowe i złote płyty a w jego skład wchodzą Josh Tapen i Janik Riegert. Współpracowali oni z takimi gwiazdami jak ATB, Backstreet Boys, Felix Jaehn, Ofenbach czy też Robin Schulz.
Jak wyjaśnia Janik Riegert:
Jednym z popowych kawałków, na których się wychowaliśmy, było właśnie "All Good Things". Nelly Furtado, Timbaland i Chris Martin stworzyli nasz soundtrack do pierwszych złamanych serc, najlepszych roadtripów oraz najdłuższych nocy. Ten projekt dla nas to nie był tylko zwykły remiks.
Josh Tapen dodaje:
Praca z tak kultowym materiałem była dla nas wspaniałym przeżyciem. Mamy nadzieję, że nowa wersja pomiędzy brzmieniem Nelly a naszym klimatem sprawi, że wrócą do was wspaniałe wspomnienia, a także, że będziecie mieli wiele nowych związanych z tym niesamowitym utworem.